28 maja 2004 Komentarz
'Św Jan Baptysta' i 'Stworzenie Ewy' koncentrują się przede wszystkim na ludzkim ciele. Artyści snują w swoich dziełach opowieść o ciele człowieka, wydobywają jego specyficzną 'ciepłotę' oraz 'chłód', które spostrzegamy, odczuwamy i które nastrajają naszą wzajemną bliskość bądź dystans.
W 'Stworzeniu Ewy' pokazana jest faktyczna bliskość Adama i Ewy, bo to , co w nich wspólne, to po czym mogą się rozpoznać, to jest ciepłe i to zbliża. Tu, na Ziemi są pozostawieni sami sobie i od nich zależy, co zrobią z tym swoim przeznaczeniem.
|